Brytyjskie trio powraca do kraju, w którym ma wyjątkowo oddaną publiczność. Już w lutym przyszłego roku odbędzie się koncert White Lies w warszawskim klubie Progresja. To będzie wieczór pełen gitarowej energii, nostalgii i brzmienia, które od lat elektryzuje fanów alternatywnego rocka.
Koncert White Lies w Warszawie – powrót, na który czekali fani
To już pewne – koncert White Lies odbędzie się 15 lutego 2026 roku w warszawskim klubie Progresja. Informacja o występie brytyjskiego zespołu wywołała euforię wśród fanów, którzy od dawna czekali na ich powrót do Polski. Organizator wydarzenia, Alter Art, zapowiada niezwykły wieczór – kameralny, intensywny i pełen emocji, które od lat definiują twórczość tego kultowego zespołu.
White Lies należą do grona tych artystów, którzy zbudowali własny muzyczny świat. Ich brzmienie, oparte na połączeniu gitarowych riffów z synth-popową melancholią, od pierwszych dźwięków budzi skojarzenia z legendami takimi jak Joy Division, Interpol czy Editors. Jednocześnie zespół zachował unikalny styl, w którym mrok spotyka się z euforią, a introspekcja z taneczną energią.
Warszawski występ ma być częścią nowego etapu w historii zespołu, który po latach konsekwentnych działań wraca do koncertowania w klubowej formule. Dla fanów oznacza to coś szczególnego – możliwość zobaczenia ich z bliska, bez stadionowego dystansu, w miejscu, gdzie emocje naprawdę czuć pod skórą.
Koncert White Lies – historia zespołu, który nie boi się zmian
Zespół powstał w Londynie w 2007 roku i od początku przyciągał uwagę zarówno krytyków, jak i publiczności. Harry McVeigh, Charles Cave i Jack Lawrence-Brown stworzyli formację, która w krótkim czasie zyskała opinię jednego z najciekawszych gitarowych zespołów nowego pokolenia. Ich debiutancki album To Lose My Life… z 2009 roku od razu trafił na szczyty brytyjskich list sprzedaży, a utwory takie jak Farewell to the Fairground czy Death stały się hymnami młodego, alternatywnego pokolenia.
Kolejne lata przyniosły rozwój i eksperymenty. White Lies coraz śmielej sięgali po elektronikę, nie rezygnując jednak z mrocznej, refleksyjnej narracji, która od początku była ich znakiem rozpoznawczym. Zespół potrafi łączyć chłodną, postpunkową estetykę z emocjonalną głębią i energią, która na koncertach potrafi porwać nawet tych, którzy po raz pierwszy słyszą ich na żywo.
Dzisiejsi White Lies to dojrzali artyści, którzy wciąż potrafią zaskoczyć. Ich koncerty są dopracowane, intensywne i pełne momentów, które zostają w pamięci na długo po ostatnim akordzie.
